O czym pamiętać chcąc inwestować?

Inwestowanie jawi się wielu osobom jako czynność dość skomplikowana. Okazuje się jednak, że wcale nie musi tak być, a do tego inwestowanie może nam pomóc w realizacji naszych marzeń i życiowych celów. Co więcej, opiera się na zasadach, których przestrzeganie zapewnia duże pieniądze i spokojny sen.

Odniesienie sukcesu w inwestowaniu jest możliwe przede wszystkim dzięki starannemu przygotowaniu. Niezbędny jest zarówno plan działania, jak i analizy oraz wiedza o zarządzaniu ryzykiem. Konieczna jest też cierpliwość i sam pomysł na inwestycje. Problemem jest przede wszystkim to, że spektakularne inwestycje wcale nie zdarzają się zbyt często. Znacznie więcej jest spółek drobnych i stabilnych, które wypłacają dywidendę regularnie, a tym samym pracują na nasze zyski w długim terminie. Cenna okazuje się więc wiedza na temat tego, jak wybrać inwestycje, które nie tylko dają zarobić, ale jednocześnie są zgodne z naszym stylem inwestycyjnym. Właśnie one dają nam gwarancję, że będziemy spać spokojnie. Poszukiwanie złotego środka stanie się łatwiejsze, jeśli przyswoimy sobie złote zasady inwestowania. 

Po pierwsze – zadbaj o plan

Jeszcze zanim zaczniemy obracać naszymi pieniędzmi, powinniśmy mieć świadomość tego, jakie są nasze cele inwestycyjne. Warto więc zadać sobie pytanie o to, dlaczego i po co właściwie inwestujemy. Refleksja ta sprawi, że łatwiej będzie nam określić, czego można się spodziewać, a i wybór naprawdę atrakcyjnej inwestycji przestanie być dla nas poważnym problemem.

Po drugie – inwestuj w to, co rozumiesz

Jedna z najważniejszych zasad, jakimi kierują się współcześni inwestorzy mówi o tym, że nie powinno się inwestować w produkty nie w pełni zrozumiałe. Jeśli więc nie przyswoiliśmy sobie zasady działania dźwigni finansowej, musimy liczyć się z tym, że zarówno Forex, jak i kontrakty terminowe będą inwestycjami wiążącymi się w naszym przypadku ze znaczącym ryzykiem. Jeśli zatem jakieś kwestie są dla nas niejasne, nie warto ryzykować, nie ma bowiem sensu ponoszenie strat, których sami nie jesteśmy sobie w stanie wytłumaczyć.

Po trzecie – nie opieraj się na jednej inwestycji

Trudno przeceniać znaczenie dywersyfikacji. Jeśli zainwestujemy wszystkie pieniądze w jedną spółkę, sami będziemy się prosić o kłopoty. Dziś w cenie są różnorodne portfele inwestycyjne. Warto stawiać przy tym nie tylko na wiele spółek, ale i na różne klasy aktywów.

Po czwarte – miej szacunek do rynku

Rynek szybko rośnie, nie powinieneś być jednak zdumiony tym, że notuje również spektakularne spadki. Nie warto się z tym kłócić, straty rynkowe nigdy nie następują bowiem bez powodu.

Po piąte – rynek ma zdolność dyskontowania wszystkiego

Ceny giełdowe wcale nie stanowią odzwierciedlenia rzeczywistej wartości akcji. To raczej kombinacja tej wartości oraz oczekiwań ze strony analityków i inwestorów. Może więc zdarzyć się tak, że rynek zareaguje spadkiem na dobre wiadomości, a wzrostem – na nieprzychylne informacje. Dopiero reakcja rynku mówi nam o tym, jakie były oczekiwania inwestorów. 

Po szóste – podążanie za tłumem nie zawsze się opłaca

Jeśli patrzymy na problem krótkoterminowo, inwestowanie w spółki razem z tłumem może nam przynieść spore korzyści. W dłuższej perspektywie jednak trudniej o optymizm. Bardzo często okazuje się, że większość wcale nie ma racji, a modne spółki notują spektakularne spadki. Oczywiście, nie oznacza to, że zawsze trzeba też postępować tak, aby znajdować się w opozycji do tłumu, znacznie lepiej jednak opierać się na jednym inwestycyjnym autorytecie nawet, jeśli nie wszystkie jego posunięcia wydają się nam zrozumiałe. Ryzyko potknięcia nie znika, jest jednak bez porównania niższe niż miałoby to miejsce w innych okolicznościach.

Po ósme – unikaj przekonania, że tym razem rynek zadziała inaczej

O tym, jak było ono zgubne, mogliśmy się przekonać w roku 2008. Wszyscy byli przekonani o tym, że nie ma możliwości, aby ceny nieruchomości zaczęły gwałtownie spadać. Okazało się jednak, że przekonanie to upadło. Po raz kolejny… Rynki się zmieniają, nadal jednak poruszają się w trendach, a co za tym idzie bessy należy się spodziewać po każdej hossie. Rynek nie może rosnąć w nieskończoność i jego załamanie jest częścią rynkowej specyfiki.

Po dziewiąte – dokonaj reinwestycji dywidendy

Wydawanie dywidendy na przyjemności to wyjątkowo miłe doświadczenie, należy jednak pamiętać o tym, że nie ma ono nic wspólnego ze zdrowym rozsądkiem zachowywanym podczas inwestowania. To ponowne inwestowanie dywidendy daje największy potencjał i nie wolno o tym zapominać.

Po dziesiąte – wartość, a nie cena

Wszystkie wymienione zasady ułatwiają inwestowanie i sprawiają, że przynosi ono duże korzyści. Kluczem do sukcesu zawsze okazuje się jednak myślenie o tym, ile dany produkt jest wart, bez względu na to, jak wycenia go rynek.